Zróbmy razem dużo dobra

 

Zazwyczaj, kiedy przychodzi przełom starego i nowego roku, zaczynamy się zastanawiać, czego brakuje w naszym życiu, co potrzebujemy zrobić, zmienić, dostać, by wreszcie nasze życie było pełne sensu, szczęścia i satysfakcji.

Czy to działa? Nie zawsze. Na pewno masz za sobą kilka takich prób i sama doświadczyłaś, że nasze dobre chęci szybko się wypalają i nie odczuwa się tego dążenia jako jakiejś wielkiej przygody.  

 

Dlatego w tym roku zapraszam Cię do dołączenia do niezwykłego eksperymentu. 

 

Co Ty na to, żeby zmienić punkt koncentracji? Zacząć dzielić się dobrem i wspierać dobrostan innych ludzi, bliższych i dalszych, a nawet zupełnie nieznajomych? 

Marshall Rosenberg, twórca niezwykłej metody “Porozumienie Bez Przemocy” był pewien, że potrzeba wzbogacania życia innych jest jedną z najważniejszych dla nas, ludzi. 

A badacze szczęścia potwierdzają, że fokus na wspieraniu innych może nam przynieść znacząco więcej poczucia sensu i długotrwałego zadowolenia niż skupianie się na sobie i swoim dobrobycie.

Na przykład w 2019 roku pewna para, która zarobiła dużo pieniędzy na inwestycji postanowiła oddać innym dwa miliony dolarów i rozdali je anonimowo po dziesięć tysięcy dolarów. W #Mystery Experiment uczestniczyło więc dwieście takich osób, które miały za zadanie wydać otrzymane pieniądze w ciągu trzech miesięcy i napisać darczyńcom, na co je przeznaczyli. Co się okazało – ogromna większość beneficjentów dwie trzecie otrzymanych pieniędzy zupełnie naturalnie rozdała innym – rodzinie, przyjaciołom czy organizacjom społecznym (nie byli do tego w żaden sposób zobowiązani). Nawet ci, którzy mieli najniższe dochody. Kiedy pytano ich potem dlaczego podjęli taką decyzję, mówili na przykład, że czuli się zaszczyceni mogąc podzielić się tym darem z innymi. Albo, że ten projekt przypomniał im o ich prawdziwych wartościach – społeczności, trosce, radości i szczodrości. 

Przy okazji w tym eksperymencie badacze przyjrzeli się szczęściu wynikającemu ze sposobu wydawania pieniędzy. I co się okazało? Donacje dla innych sprawiły uczestnikom eksperymentu znacząco więcej przyjemności niż wydatki na siebie. A ich szczodrość rozeszła się jak kręgi na wodzie. Szczodrość bowiem rodzi szczodrość (więcej  o tym eksperymencie oraz wiele przykładów jak niezwykłe rzeczy kreuje szczodre dawanie i dzielenie się znajdziesz w książce “Zaraźliwa szczodrość, Chrisa Andersona, szefa TED, którą baaardzo polecam!)

I dzisiaj chciałam zaprosić do tworzenia takich kręgów (szczodrości) na wodzie. 

Zaprojektowałam dla nas 30 dni wzbogacania życia innych ludzi. Dni, kiedy zamiast na pytaniu “Co i jak oraz od kogo mogę dostać, by poczuć się szczęśliwa?”, będziesz koncentrować się na pytaniu “Co mogę dać, żeby polepszyć życie innych?”

Gwarantuję Ci, że poziom Twojego zadowolenia z życia i poczucia sensu po tych 30 dniach wyraźnie się podniesie, i że przeżyjemy razem wspólną ekscytującą przygodę, ale jeśli tak się nie stanie (w co naprawdę szczerze wątpię), to otrzymasz ode mnie bezpłatnie kurs budowania swojego własnego dobrostanu:-)

Zapraszam Cię więc do dołączenia do eksperymentu z dawaniem. Nie otrzymasz na start 10 tys. dolarów, ale zapewniam Cię, że Twoje kieszenie są pełne zasobów, które mogą naprawdę uszczęśliwić innych, nawet jeśli czasami będą to mikro momenty szczęścia, a nie spektakularne fajerwerki. Będziemy działaś w przestrzeni miasta i wsi, w miejscach pracy oraz w swoich własnych rodzinach, w Internecie i offline. 

Przed startem eksperymentu 1 stycznia określisz swój poziom zadowolenia z życia i poczucia sensu, a zaraz potem każdego dnia przez trzydzieści kolejnych, zaproponuję Ci oraz innym osobom w eksperymentalnej grupie wyzwanie – pomysł na to, jak możesz wzbogacić życie innych. Wnieść do ich życia coś, co rozświetli ich dzień, doda nadziei, pokaże światełko w tunelu, obudzi wdzięczność i  wiarę w ludzi. Będziemy razem jak drużyna aniołów, czy dobrych wróżek rozrzucających wokół iskierki dobra i codziennej magii, których inni potrzebują. Na grupie FB będziemy się dzielić efektami, pomysłami i skutkami naszych kreujących dobro działań. Będzie z tego naprawdę dużo frajdy, zobaczysz sama. 

Nie będzie to nic wymagającego specjalnie dużo czasu, energii czy pieniędzy z Twojej strony, ale efekty będą czasami spektakularne – dla Ciebie i dla innych. 

Na koniec, 31 stycznia, ponownie oszacujesz swoje samopoczucie i zobaczysz, jak eksperyment oparty na dawaniu dobra wpłynął na twój dobrostan i poczucie sensu. 

Wchodzisz w to? 

Tak, w 2025 chcę zrobić dużo dobra i tworzyć magię w życiu innych!

Tutaj przeczytasz więcej o zamianie pytania “Co tu mogę dostać?” na ‘”Co mogę tu dać?”